Bez tytułu
Komentarze: 0
Dzień jak co dzień... Bardzo dużo dzisiaj myslałam o swoim życiu. Główni rozmyślałam nad tym co zrobic żeby Nasze życie wyglądało jak dawniej, pełne uczucia. I co ja właściwie do Mojego Ł. czuję. Niestety jest to bardzo trudne pytanie, które już jakiegoś czasu sobie zadaje. Chciała bym się dowiedzieć, co on myśli i co On czuje do mnie. Może faktycznie przydałby się Nam dzień sam na sam. Tęsknie za Nim. Ale nie wiem czy jest to nadal miłości, czy tylko przyzwyczajenie.
Boję się podjąć decyzję gdzie chciała bym mieszkać, czy w ogólę chcę z nim mieszkać sama. Obawiam sie że zostanę sama z wszstkimi domowymi obowiązkami, a On wcale nie bedzie mi pomagał, że bedzie taki obojętny. Chociaż obicuje że bedzie mi pomagał, że będzie inaczej. Ale sam nie wiem. Mam taki mętlik.
Dodaj komentarz